Święta.

Czujecie już ten klimat? Ja jeszcze nie, zazwyczaj zaczynam go czuć dopiero kiedy jedziemy po choinkę albo kiedy jest już ona ubrana i wieczorem fajnie się świeci. Już teraz w Warszwawie jak ostatnio byłam, w każdej galerii pełno tych choinek i świecących lampek... Ale spoko. Najwięcej tego jest chyba w galerii Mokotów ( w której na wycieczce z przyjaciókami miałam niezłą historie ale to innym razem ). Więc co do prezentów... Nie mam jak narazie pomysłów , zero . :o ... Prezent dla taty kupi mama a ja sie do niego dopisze i na odwrót - prezent dla mamy kupi tata a ja sie do niego dopisze. I dzisiaj byłam w sklepie House i ostatnio w tych nowych kolekcjach nie widziałam nic ciekawego... NIC! Same porozciągane rzeczy, w sumie to kiedy widze takie ciuchy wyobrażam sobie bezdomną ubraną w nie. ;o ... EEECCH!, BO JUŻ ZAPOMNIAŁAM ŻE MIAŁAM PISAĆ O ŚWIĘTACH !! Wczoraj była u mnie siostra ( ta która zawsze ściąga ode mnie moje KREATYWNE ( LOL ) POMYSŁY ) XD i jak zwykle chciała się dopytać co chce na świąta żeby potem kupić sobie to samo ale nie ma bata, na jej pech jeszcze nie wiem, na razie szukam sobie jakiś fajnych rzeczy w internecie. To do mojej opinii o świętach wszystko. A co wy sądzicie?? ;D
Nati ♥